Zaginięcie Izabeli Parzyszek. Mąż ujawnia zaskakujące szczegóły ich relacji
Przypomnijmy, że mieszkanka Bolesławca od kilku dni nie nawiązała z nikim kontaktu.
Ślad za kobietą urwał się w piątek 9 sierpnia, kiedy podróżowała autostradą A4 z Bolesławca do Wrocławia. Miała tam odebrać swojego ojca ze szpitala, na miejsce jednak nie dotarła.
Dzień później służby od pana Tomasza, męża Izabeli otrzymały zgłoszenie o jej zaginięciu. Wieczorem miała zadzwonić do rodziny i poinformować ją, że zepsuł jej się samochód. I to był ostatni kontakt z Izabelą. Rodzina udała się na autostradę i znalazła ta, jej auto, w środku zaś – porzucony telefon. Teraz wiadomo dodatkowo, że kobieta zabrała z samochodu plecak z dokumentami.
10 sierpnia rozpoczęto poszukiwania – prowadzi je nie tylko policja, ale i świadkowie Jehowy, do których należała Izabela Parzyszek. „Tak, to jest nasza siostra. Zbór Bolesławiec. Wczoraj bracia zorganizowali poszukiwania” – poinformowali członkowie wspólnoty w poście zamieszczonym w mediach społecznościowych. Akcja poszukiwawcza cały czas trwa.
Izabela nie mieszkała z mężem. „Żyjemy w zgodzie”
Jak stwierdził w rozmowie z mediami mąż kobiety, ta nigdy nie znikała bez słowa. Dodał, że co prawda „miała problemy jak każdy”, ale brakowało jej powodów, dla których mogłaby ot tak opuścić rodzinę.
Gazeta Wyborcza jednak dowiedziała się, że małżonkowie nie mieszkali razem. Jak podkreślił mąż pani Izabeli, „to była ich wspólna decyzja”. – Uznaliśmy, że musimy od siebie odpocząć. Codziennie mieliśmy jednak ze sobą kontakt, bo mieszkam obok. Żyjemy w zgodzie. Iza wie, że zawsze może na mnie liczyć. Jestem przekonany, że nie uciekła. Jeżeli jednak tak się stało, to chcę jej powiedzieć, bo może będzie to czytać, że rodzice bardzo się martwią, ja również – mówił dziennikarzom pan Tomasz.
Funkcjonariusze opublikowali zdjęcie i opis 35-latki. Zaginiona Izabela Parzyszek ma 173 centymetry wzrostu, jest szczupłej budowy ciała. Ma blond włosy do ramion i oczy koloru brązowego. Mieszka na stałe w Kruszynie, w powiecie bolesławieckim.